Wydarzenie, jakiego jeszcze nie było
W niedzielę 24 czerwca w Sołectwie Wzgórze odbył się Bieg Wzgórski – bieg łączący pokolenia, do którego przyłożyłem małą cegiełkę. Małą, bo niemal całość od pierwszego pomysłu do ostatecznego wykonania przeprowadziło trzech moich dobrych kolegów z OSP Wzgórze od lewej – Piotrek, Radek i Konrad. Moje zadania były proste i tak naprawdę ograniczyły się do dwóch punktów.
Pierwszym było przygotowanie regulaminu biegu i to okazało się dość proste, z racji moich wielu startów w imprezach masowych, oraz wykonywanego zawodu. Drugim było przygotowanie relacji fotograficznej z wspomnianego wydarzenia, co tylko z pozoru okazało się proste, a w rzeczywistości przysporzyło nieco kłopotów, ale o tym w dalszej części tego wpisu.
Przygotowania
Sprzątanie okolic remizy na błysk rozpoczęło się już w piątek.W ruch poszły worki na śmieci, kosiarka, gracki, miotły i inne sprzęty. Jednak właściwe zamieszanie rozpoczęło się tuż przed godziną 10 w niedzielę, kiedy to rozpoczęliśmy wystawianie “gratów” przed remizę. Wiecie – trzeba porozstawiać ławeczki, namioty, zabezpieczyć miejsce przy ognisku, sprawdzić nagłośnienie i inne takie podobne. Nie było łatwo, nie dość, że pogoda nie ułatwiała sprawy, bo szykowało się na solidny deszcz, a trzeba było się podzielić na dwa zespoły. Pierwszy działający na mecie – przy remizie i ten startowy – umiejscowiony na parkingu obok kościoła w Bełżycach.
Bieg Wzgórski
Już od godziny 12 rozpoczęło się odbieranie pakietów startowych. Z czasem pogoda zaczęła się nam w coraz większym stopniu dawać we znaki. Powiem wprost wiało i solidnie padało, a czas uciekał. Organizatorzy postanowili mimo wspomnianych obfitych opadów deszczu wypuścić uczestników w kategorii – osoby niepełnosprawne, a następnie dzieci do lat 15. Udało mi się zrobić kilka zdjęć na na starcie, po czym w tym samym deszczu wskoczyłem na rower i pędziłem na metę próbując wyprzedzić choć kilku uczestników i tam ponownie kontynuować dokumentację wydarzenia. Dobrze, że nie widzieliście jak po nieco ponad 1 km wyglądałem ja, a tym bardziej mój rower.
Będąc już w okolicach mety i oczekując na przybycie zawodników deszcz przestał już padać. To pozwoliło już dosyć swobodnie kontynuować dokumentowanie biegu. Nie będę się rozpisywał już, jak to finiszowały poszczególne kategorie wiekowe i kto otrzymał nagrody. Wspomnę tylko, że w samym biegu wzięło udział blisko 80 osób, podzielonych na 5 kategorii – od dzieci, przez osoby niepełnosprawne, po osoby starsze.
To, co najbardziej zaskoczyło nie tylko mnie, ale i moich kolegów organizatorów to fakt, że największą grupę biegaczy stanowiły dzieci, z oczywistych względów z najmłodszymi biegli także rodzice. Dystans nieco ponad 1 km sprawił, że pojawili się absolutni amatorzy, ale także wytrawni biegacze. Bardzo pozytywnym akcentem był udział w biegu członków dwóch biegowych grup działających na Facebooku – Bełżyce i okolice biegają oraz Bełżyce biegają. Na mecie na wszystkich czekały medale oraz poczęstunek przy ognisku. Zwycięzcy poszczególnych kategorii zostali dodatkowo wyróżnieni statuetką oraz nagrodami rzeczowymi.
Konkurs historyczny
Po dekoracji zwycięzców pan Jacek, wieloletni nauczyciel w mojej podstawówce we Wzgórzu (SP nr 2 w Bełżycach) wygłosił prelekcję, która była podstawą dla konkursu historycznego – „Czy znam historię swojego regionu?”. Teraz żałuję, że chociaż nie włączyłem dyktafonu, pan Jacek tak genialnie opowiadał o historii mojej okolicy, że słuchacze byli naprawdę zaskoczeni.
Postanowiłem wziąć w nim udział. Pierwszym etapem było uzupełnienie tekstu, w którym brakowało kilku ważnych informacji. Drugim była bezpośrednia konfrontacja 4 najlepszych zawodników po części pisemnej. Jak mi poszło? Finalnie uległem koledze z mojej OSP i zająłem II miejsce.
Kilka słów podsumowania
Bieg Wzgórski nie odbyłby się bez wsparcia wielu osób. Ogromne podziękowania należą się tutaj druhom i druhnom z jednostek: OSP Bełżyce, OSP Podole i OSP Zagórze, za wzięcie udziału w samym biegu, jak i za pomoc w zabezpieczeniu imprezy. Swój wkład miały także panie ze Stowarzyszenia Kobiet Kreatywnych Stokrotka. Pomoc tych osób sprawiła, że całe wydarzenie odbyło się w bezpiecznych warunkach, a na mecie każdy otrzymał gorący posiłek. Podziękowanie się należy się także panu burmistrzowi Bełżyc Ryszardowi Górze, który od samego początku bardzo pozytywnie był nastawiony do naszej inicjatywy i ją wspierał.
W dniu 24 czerwca w Sołectwie Wzgórze odbył się „Bieg Wzgórski – bieg łączący pokolenia”, który mieliśmy przyjemność…
Opublikowany przez OSP Wzgórze Środa, 27 czerwca 2018
Mimo iż na starcie aura niezbyt nam sprzyjała, to całe wydarzenie przebiegło w przyjacielskiej atmosferze. Cała ekipa organizatorów dołożyła wszelkich starań, aby wszystko przebiegło w jak najlepszym porządku. Tutaj warto wspomnieć, że Bieg Wzgórski i wszystko, co z nim związane było współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. To był pierwszy projekt realizowany przez OSP Wzgórze z funduszy unijnych, mam nadzieję, że nie ostatni.
Więcej wpisów w kategorii Nieobiektywnie
Więcej wpisów w kategorii My way