Zasady
Kolejny miesiąc przede mną. Styczeń, luty i marzec oraz połowa grudnia minionego roku dzięki wytrwałości, samozaparciu i dobremu planowi zaowocowały bardzo mocną wagi. Sumarycznie to ponad 20 kg mniej na wadze i całkowicie zmieniona perspektywa na wiele rzeczy w życiu codziennym – od tych banalnych, po te bardziej wymagające. Pierwotnie jako cel do wykonania na kwiecień #Fitchallenge2020 planowałem wyzwanie rowerowe i wyrobienie na kole przynajmniej 1000 km. Jednak rosnące ograniczenia i obostrzenia związane z koronawirusem, a także niepewność, co do nakładania kolejnych sprawiły, że musiałem z tego zrezygnować.
Zadanie i opcje
Zmiana koncepcji i dość długie przemyślenia sprawiły, że zdecydowałem się na połączenie jednego ćwiczenia cardio oraz części siłowej. W części pierwszej wybrałem bieg bokserski w drugiej siłowej pompki oraz wiosłowanie z wykorzystaniem elastycznych gum. Forma znacząco wzrosła, a nie będzie zbytnio opcji jej podniesienia. Tak więc chciałbym przynajmniej ją utrzymać. Dlatego kardio na podtrzymanie, a siła na rozwój górnych partii ciała, szczególnie chodzi mi tu o klatkę piersiową i plecy. Dodatkowo jako urozmaicenie wprowadzał będę także inne ćwiczenia z wykorzystaniem własnej masy ciała lub dodatkowego sprzętu.
Sobie podobnie, jak w przypadku poprzednich wyzwań rzucam najtrudniejszą opcję, z tych do wyboru. W skrócie to wykonanie 10 rund po 2 minuty biegu bokserskiego, po 500 powtórzeń pompek i wiosłowania w ciągu całego dnia. Jeśli będzie to gładko szło to mam także zamiar w każdym kolejnym tygodniu dokładać kolejną rundę biegu bokserskiego oraz kolejne 100 powtórzeń ćwiczeń siłowych. Oczywiście jeśli będę czuł, że jestem w stanie dać z siebie więcej i mój organizm nie będzie stawiał mi przy tym przysłowiowego oporu.
Wariant I: bieg bokserski 2 minuty 10 rund, 500 pompek, 500 wioseł – 10 serii każda 50 powtórzeń, plus w kolejnych tygodniach dodatkowe 100 powtórzeń każdego z ćwiczeń.
Wariant II: bieg bokserski 2 minuty 10 rund, 500 pompek, 500 wioseł – 10 serii każda 50 powtórzeń.
Wariant III: bieg bokserski 1,5 minuty 10 rund, 400 pompek, 400 wioseł – 10 serii każda 40 powtórzeń.
Wariant IV: bieg bokserski 1 minuta 10 rund, 300 pompek, 300 wioseł – 10 serii każda 30 powtórzeń.
Wariant V: bieg bokserski 0,5 minuty 10 rund, 200 pompek, 200 wioseł – 10 serii każda 20 powtórzeń.
Kwiecień #Fitchallenge2020
Bardzo ważna rzecz – wyzwanie co do zasady jest całodniowe. Jedynie część cardio warto zrobić w jednym ciągu z chwilą przerwy między poszczególnymi rundami. To ty sam wybierasz czas i miejsce wykonania każdej serii ćwiczeń. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wykonać kilka serii nawet w pracy, o ile sama praca na to pozwala. Wersję wyzwania dobierz pod siebie, tak by było nie tylko efektywne, ale także i satysfakcjonujące ciebie. Każdy z powyższych wariantów możesz modyfikować, tak pod względem liczby powtórzeń w poszczególnych seriach, jak i ilości samych serii. Ważne by zgadzała się liczba powtórzeń dotyczących danego wyzwania. Być może okaże się także, że będziesz potrzebował jednego dnia w tygodniu na regenerację, możesz na to zarezerwować np. niedzielę.
Cel
Do tej pory udało mi się zbić ponad 20 kg na wadze od momentu, kiedy to solidnie się za siebie zabrałem. W minionym miesiącu założenie było takie, by złamać granicę 90 kg. Musiałem do tego zbić 2,5 kg. Dużo wybieganych kilometrów, bo ponad 220 sprawiło z kilkoma innymi ćwiczeniami realizowanymi w ciągu dnia, że realnie udało się stracić kolejne 4,5 kg i zatrzymać na 88 kg na wadze. Cel kwiecień to utrata 2,5 kg, jeśli będzie więcej, to będzie spory sukces. Bo tkanki tłuszczowej do zrzucenia jest już coraz mniej, a paradoksalnie mięśni w wyniku ćwiczeń przybywa. Tak więc wskazania wagi będą już nieco mniej ważne, a większą rolę będzie grała optyka sylwetki.
Dodatkowe wyzwanie
Mijają kolejne dni nauki zdalnej w szkołach w związku z tym postanowiłem stworzyć serię wpisów na blogu i filmów na moim kanale YouTube zatytułowaną – Wirtualne lekcje wychowania fizycznego. W ramach tego projektu publikuję zestawy 10 ćwiczeń, które mają wspólny mianownik – wybraną partię ciała, czy też konkretne akcesoria. Za dodatkowy cel w ramach kwiecień #Fitchallenge2020 stawiam sobie przygotowanie kolejnych 15 zestawów ćwiczeń, które będzie można wykonać w domu. Jeśli się to uda, to będzie dodatkowy sukces.
Więcej wpisów w kategorii Nieobiektywnie
Więcej wpisów w kategorii My way
Więcej wpisów w kategorii Personalnie
Więcej wpisów w kategorii Motywacja
Więcej wpisów w kategorii Aktywnie
Więcej wpisów w kategorii Trening