„To już jest koniec, nie ma już nic…” – śpiewał kiedyś Kuba Sienkiewicz. Rozstanie z kimś wcale nie jest ani łatwe, ani przyjemne. Często, gęsto jednak większym problemem jest to, w jaki sposób, a nie z jakiego powodu to robimy. Lepiej tego nie skopać, by nie mieć potem na głowie jeszcze większych problemów. Dlatego przedstawiam Ci: Jak zerwać z dziewczyną – Twój najlepszy antyporadnik.
Mobilnie lub domowo
Telefon to idealna metoda. Zawsze i pod każdym pozorem kończ związek z dziewczyną rozmową telefoniczną, esem, czy pocztą elektroniczną. Nawet, gdy mieszka w tym samym bloku, co Ty. Inna skuteczna metoda – zaproś ją do siebie, wtedy już nie będziesz miał żadnej kontroli nad spotkaniem. Bo po co się spotkać na neutralnym gruncie, a nawet u niej, kiedy to Ty masz kontrolę? Nigdy nie wybieraj parku, placów miejskich czy mocno obleganej knajpy.
Kłam i koloryzuj (im bardziej tym lepiej)
Po co to wyjaśniać, po co się męczyć – lepiej dać ściemę. Przecież ona na to zasługuje. W końcu przez szmat czasu byliście razem i warto ją w ten sposób docenić. Przecież ona jest zbyt głupia, więc i tak nie zrozumie powodów, przez które chcesz zakończyć ten związek. Kłam jak tylko możesz, wszak nie jesteś dżentelmenem i kopiesz leżącego – „ jesteś dla mnie za głupia”, „jesteś kaszalotem”, „sypiam z Twoją przyjaciółką”. Im ostrzej tym lepiej.
Olej to, co było dawniej
Wyprzyj się przy niej wszystkiego, co was łączyło – nieważne, że trwało to nawet kilka lat. Co z tego, że miło było, teraz to trzeba wycisnąć niczym pryszcza na twarzy. Zero respektu dla pryszcza, tym bardziej dla niej. Najlepiej po chwili zacznij kokietować inną na jej oczach. Idealnie, gdy za cel obierzesz pannę z najbliższego kręgu swojej EX. Złośliwości nigdy za wiele – to powinno być Twoje motto.
Daj jej nadzieję
Pocieszaj, przytulaj i ocieraj łzy, a jeśli spyta o kolejną szansę odpowiedz: może kiedyś jeszcze raz spróbujemy. W końcu od czego są wyrzuty sumienia. Popłacz sobie razem z nią. Niech myśli że jest możliwość na odwrócenie wszystkiego, co się właśnie dzieje. Podsycaj jej nadzieję na happy end.
Zniszcz wszystkie pamiątki po niej
Podrzyj zdjęcia, spal książki, połam płyty dvd, a ubrania potnij nożyczkami – oczywiście te, które dostałeś od niej. Jeśli masz ochotę, to je wyrzuć i dobij ją dodatkowo, informując o tym fakcie. Jeszcze lepiej uczynisz zapraszając ją na to wydarzenie. Jednocześnie domagaj się zwrotu wszystkich swoich rzeczy od niej, które były Twoimi prezentami. W końcu jesteś materialistą i to jest dla Ciebie najważniejsze.
Zostańcie przyjaciółmi!
„Zostańmy przyjaciółmi” – ona na to czeka i wcale nie są to najbardziej irytujące dwa słowa, jakie chciałaby usłyszeć w tej cudownej chwili. Przyszłość jest jasna i klarowna – będziemy przyjaciółmi. Wszak jest to regułą każdej EX pary. To proste i przyjemne, tak więc po co sobie utrudniać życie.
Na bogato
To co, lecimy na jakieś wyspy, im dalej tym lepiej, bo drożej. W końcu jesteś piękny i bogaty, a czasu masz tyle co lodu jest w Arktyce. Nie popsujesz jej też zabawy, bo w końcu to dalekie kraje i drinki z palemką. Ponadto po co uciekać, może nie będzie mnie ganiać. Plaża, morskie fale i świecące słoneczko – czegoż trzeba więcej by spotkać piękność w bikini?
Społecznościówka to jest to
Facebook, Twitter, a może Instagram – co wybierasz? Po co brać do ręki megafon i krzyczeć na środku zatłoczonego placu. Społecznościówka będzie krzyczeć za Ciebie hasło – „mam Cię gdzieś”. Prywatność? A na co to komu? Lepiej poinformować o tym cały świat, przecież te kilkaset osób to dopiero początek. W końcu niech wie, za co to wszystko – musisz się zrewanżować za ten stracony z nią czas.
Rodzinna impreza
Nie ma to jak upokorzyć ją przed niedoszłą rodziną, to jest to, co z pewnością da jej popalić. Nie ma czego żałować na przyszłość. Zaskoczenie murowane, a i dla rodziny to raczej normalność, bo przyzwyczaili się już do takich zagrywek z Twojej strony. Zastanów się, to może być ciekawa opcja, a i może rękoczyny się pojawią.
Ignorancja to jest to
Ignorowanie – nie dzwonisz, nie odbierasz telefonów. Społecznościówki? Facebook – i tak jej nie odpiszę, bo po co, w końcu przestanie mnie nękać. A jak nie, to niech się trochę pomęczy i pomartwi. Nic tak nie łagodzi stosunków miedzy dwojgiem ludzi jak odrobina milczenia, co z tego, najwyżej potrwa to tydzień, dwa a może nawet miesiąc.
Jesteś moją Walentynką
Ona sobie myśli – za chwilę 14 lutego, może w końcu mi się oświadczy, a tu soczysty klaps w tyłek! A czym ten dzień różni się od innych? Dzień jak każdy inny, dobry na zerwanie ze sobą, także ma 24 godziny i swoje miejsce w kalendarzu. A miłość wcale nie unosi się w powietrzu. W końcu nic się nie stało – dzień jak co dzień.
W waszym ulubionym miejscu
Te cudowne wspomnienia z parku, ulubionej knajpy, w której dostała od Ciebie pierwsze kwiaty. Kino zaraz po seansie świetnego filmu. Każde miejsce, które dla niej będzie symbolizować najlepsze wspomnienia związane z Tobą. Nie ma sensu się rozdrabniać. Obrzydź jej jak najbardziej to miejsce, a w spokoju będziesz ściągać tam swoją kolejną zdobycz.
Daj się złapać
Zdrada jest fajna i przyspiesza proces rozstania. Terapia szokowa – najlepszą z możliwych terapii. Nie zostałeś nakryty, to pokaż się w miejscach gdzie pojawiają się jej przyjaciółki. Informacja trafi do niej szybciej niż myślisz.
Jak zerwać z dziewczyną – antypodsumowanie
Związki się rodzą, lecz czasem umierają, a jest ku temu wiele różnorodnych przyczyn, tak błahych, jak i bardzo poważnych. Jedna ze stron w końcu stwierdza, że nie satysfakcjonuje jej to, co otrzymuje od partnera w związku. Może były podejmowane próby „leczenia”, ale bezskutecznie. Zapada decyzja o rozstaniu. Trudno jest jednoznacznie wskazać moment, który jest dobry do rozstania – nigdy nie ma idealnej chwili, by to zrobić. Wymaga to szczerości i realnego podejścia do zaistniałej sytuacji. Zmuszanie się do bycia z kimś na siłę nie ma sensu i męczy obie strony. Dlatego nie stosuj tego antyporadnika – wybierz normalność.
Więcej wpisów w kategorii Personalnie
Więcej wpisów w kategorii Emocje