Air Show – przyloty i treningi
Zapraszam na małą zajawkę z czwartkowego czatowania pod lotniskiem. Nie będę się zbytnio rozpisywał, bo nie mam na to czasu – trzeba się nieco zdrzemnąć przed jutrem, bo ponowny start w drogę do Radomia tuż po godzinie 5 rano. Poniżej lista tego, co można było dzisiaj zobaczyć w powietrzu. Plan lotów mniej więcej się zgadzał, choć było nieco roszad i niespodzianek.
Zdjęcia początkowo wykonywałem na górce przy ulicy Skaryszewskiej (3), gdzie wszystko dzieje się wokół nas. To tutaj miałem okazję zobaczyć trening zespołu Biało-Czerwone Iskry oraz niski przelot samolotu wczesnego ostrzegania AWACS. Następnie był przylot fińskiego zespołu Midnight Hawks i trening naszego zespołu Orlik.
Na około 2 godziny przeniosłem się na wschodni skraj pasa (5). To miejsce gdzie dojedziemy od ulic – Lubelskiej i Szkolnej, daje nam ono szansę uchwycenia maszyn na wprost od przodu, bądź od tyłu w osi lub niemal w osi pasa. Tutaj udało się ustrzelić przylot zespołów – szwajcarskiego Patrouille Suisse oraz chorwackiego Krila Oluje, trening Portugalczyków z zespołu Patrulla Aguila oraz przylot włoskiego M-436FA.
Pozostałą cześć dnia spędziłem ponownie przy ulicy Skaryszewskiej (3). Gdzie udało się uchwycić trening polskiego F-16 Tiger Demo Team, przylot amerykańskiego C-130, pierwszy z treningów tureckiego F-16 Soloturk, przylot włoskiego zespołu Frecce Tricolori oraz greckiego F-16 Zeus. Bardzo pozytywnym zaskoczeniem był niespodziewany trening zespołu Midnight Hawks, którzy pokazali naprawdę solidną szkołę pilotażu. Doleciały jeszcze niemieckie Eurofightery oraz ponownie na radomskim niebie zagościł F-16 Soloturk.
Minigaleria
W kilku zdjęciach postaram się Wam przedstawić to, co można było zobaczyć w powietrzu. Finalnie z początkowych około 1700 zdjęć po pierwszej selekcji pozostało niespełna 300. Pełna galeria z czwartku już niedługo na moim fanpage.
Więcej wpisów w kategorii Fotograficznie
Więcej wpisów w kategorii Realizacje