luty #Fitchallange2020

Luty #Fitchallenge2020 -3,5 kg na wadze – podsumowanie

Zasady

Nie będę się zbyt mocno rozpisywał, o co chodzi w moim wyzwaniu. Tylko od razu odeślę cię do wpisu – #Fitchallenge2020 – podejmiesz ze mną to wyzwanie? oraz Luty #Fitchallenge2020 lub po prostu zajrzyj do poniższego filmu, w którym wyjaśniam, jakie warunki postawiłem sobie na drugi miesiąc tego roku. Podobnie jak w styczniu wybrałem dwa ćwiczenia które były podstawą, by zrobić luty #Fitchallenge2020

Zadanie i opcje

Podobnie, jak w styczniu wybór padł na kolejne dwa ćwiczenia, które angażują nasze ciało do pracy wielostawowo. Dobieram je celowo tak, by pobudzać nimi jak największą liczbę partii mięśniowych. Zdecydowałem się na push up – pompki oraz squat – przysiady. To kolejne ćwiczenia, które będą wykonywane tylko z wykorzystaniem własnej masy ciała. Kontynuuję tu zasadę im prościej, tym lepiej.

Dla siebie podobnie, jak w przypadku styczniowego wyzwania wybrałem najtrudniejszą opcję, z tych dostępnych do wyboru. W skrócie to wykonanie 500 powtórzeń pompek i przysiadów w ciągu całego dnia. Jakby tego było mało, to postanowiłem także w każdym kolejnym tygodniu dokładać kolejne 100 powtórzeń każdego z tych ćwiczeń do wyzwania. Miałem duże wątpliwości czy się to uda, ale czy tak było dowiecie się już poniżej.

luty #Fitchallange2020

Tydzień 1

Pierwszy tydzień to było przede wszystkim wdrożenie się do nowych ćwiczeń. Początki nieco z drobnymi kłopotami w okolicy barków. Wykonywanie solidnej porcji pompek musiało dać się im we znaki zwłaszcza na początku miesiąca. Dość dobry ujemny bilans kaloryczny, połączony z treningiem dał utratę około 1 kilograma masy ciała.

Tydzień 2

Kolejny tydzień wyzwania był mocnym uderzeniem. Trzecia dycha do maratonu 2019 zakończona, jak dla mnie rewelacyjnym wynikiem i to bez przygotowań dała mi nieco popalić. Zwłaszcza w mięśniach nóg, które nieco odczuwałem przez kilka kolejnych dni. Rezultat – kolejny  1 kg mniej na wadze. A to wszystko mimo dwukrotnego wyjścia na piwo i jednej solidnej wieczornej wyżerki.

Tydzień 3

Kolejny tydzień to coraz bardziej wymagające serie powtórzeń, plus kilka innych doraźnie wprowadzanych ćwiczeń. Wszystko to by urozmaicić monotonność pompek i przysiadów, które to naprawdę szybko potrafią się znudzić, a przez to zniechęcić do realizacji postawionego sobie celu.  W ten sposób w trzecim tygodniu wyzwania utrata wagi postępowała nadal i finalnie było to kolejne 1,5 kilograma mniej.

Tydzień 4

W ostatnim tygodniu pozwoliłem sobie na wyjście z kumplem na przysłowiowe małe jasne. Może nie udało się tu zaszaleć z wagą, co do jej mocnego zbijania, ale za to udało się ją utrzymać na założonym przeze mnie poziomie. Dlatego finalnie drgnęła ona nieznaczni minimalnie w dół zatrzymując się na okolicach 92,3 kg.

Luty #Fitchallenge2020

Rozpatrując dokładniej wyznaczony pierwotnie cel, a rzeczywiście osiągnięty rezultat to można powiedzieć, że luty #Fitchallenge został w pełni zrealizowany. Założyłem, że w drodze treningów, diety i właściwe regeneracji uda się zbić wagę o kolejne 3 kg. Rezultat pozytywnie zaskakuje, bo to nieco ponad 3,5 kg. Odnosząc to szerzej do całego wyzwania, które podąłem w styczniu można mówić o pełnym sukcesie. W dwa miesiące zrzuciłem ok 11 kg, dodając do tego drugą połowę grudnia i kolejne 3 kg, plus wygląd z końcówki listopada śmiem twierdzić, że realna utrata masy to około 16-17 kg.

Czy i ewentualnie, jak zmieniło to moją codzienność? Oczywiście, że tak. Zmieniło i to bardzo na plus – nie będę się o tym dokładnie rozpisywał tylko podrzucę wam link do tego, co się stało w styczniu – Styczeń #Fitchallenge2020 -7,5 kg na wadze – podsumowanie, to w nim przedstawiam szczegółowo, co i jak bardzo się zmieniło, a zapewniam cię, że jest tego dość sporo. Wspomniałem to już w filmie podsumowującym 4 tydzień i cały luty, jeśli pęknie 20 kg mniej to obiecuję, że nakręcę dla was specjalny film, jak udało mi się to osiągnąć.

Moje postępy będę się wam starał stale relacjonować w na moich kontach na Instagram, Facebook oraz Youtube.

Więcej wpisów w kategorii Nieobiektywnie
Więcej wpisów w kategorii My way
Więcej wpisów w kategorii Personalnie
Więcej wpisów w kategorii Motywacja
Więcej wpisów w kategorii Aktywnie
Więcej wpisów w kategorii Trening